KSIĄŻKA REWELACJA
Żaden scenarzysta nie wymyśliłby historii, jaka przydarzyła się autorowi tej książki, dwudziestosiedmioletniemu alpiniście, podczas wyprawy w kaniony na pustyni Utah. W drodze powrotnej, gdy przeciskał się przez szczelinę, na rękę nagle spadł mu głaz. Prawa dłoń została uwięziona pod ważącym 350 kilogramów kamieniem. Ralston mógł tylko umrzeć na pustkowiu lub... odciąć sobie dłoń. Miał przy sobie trochę wody i tandetny scyzoryk – gadżet dołączony do opakowania płatków kukurydzianych. Zapierająca dech opowieść o odwadze, zimnej krwi i determinacji.
) FILM REWELACJA
Wczoraj zaczęłam oglądać ten film, ale zrobiłam przerwę, może najpierw przeczytać książkę?
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że jest książka. Filmu też nie miałam okazji obejrzeć, ale bardzo dużo o ni słyszałam i chyba w końcu będę musiała nadrobić zaległości :)
OdpowiedzUsuń