Nie umiem czytać jednej książki na raz …

by poniedziałek, maja 23, 2011 25 komentarze

image

Nie mam daru systematyczności, nie mam daru porządku (jak widać).

Nie mogę skończyć żadnej książki bo czytam z 5 na raz ..

To są fotki mojej półki przy łóżku ..(kiepskiej jakości bo z telefonu)

 

 

 

 

image

Cezar

Developer

Cras justo odio, dapibus ac facilisis in, egestas eget quam. Curabitur blandit tempus porttitor. Vivamus sagittis lacus vel augue laoreet rutrum faucibus dolor auctor.

    25 komentarzy:

    1. Ja z kolei, nie potrafię czytać więcej niż jedną książką na raz... :-)

      OdpowiedzUsuń
    2. Podobnie jak Elvika nie umiem czytać kilku książek na raz :)

      A dar porządku posiadam,aż za mocno,czasami ociera się to o nerwicę natręctw :)

      OdpowiedzUsuń
    3. O, bardzo podobna ta półka do mojej nocnej szafki:)

      Tylko, że u mnie jeszcze od czasu do czasu jakieś klasówki próbują się utrzymać na szczycie stosu...

      OdpowiedzUsuń
    4. zasadniczo czytam po dwie książki:) czasami trzy, jak zabieram mniejszy egzemplarz do torebki.5 to stanowczo za dużo:)
      Pozdrawiam

      OdpowiedzUsuń
    5. Ja preferuję czytanie jednej książki na raz, ale zdarza mi się czytać jednocześnie dwie, jeśli jedna z nich jest e-bookiem. Po prostu na wyjazdy, wanny i takie tam potrzebna jest mi wersja papierowa :)
      A słonika takiego moje dziecię też ma, tyle że żółtego :)

      OdpowiedzUsuń
    6. To tak jak u mnie, gdyby nie tytuły książek, pomyslałabym, że to mój "przykanapowy" stolik. Pozdrawiam

      OdpowiedzUsuń
    7. Tylko 5 na raz? :P u mnie na łóżku wygląda gorzej :D płyty, stos książek, sprzęt elektroniczny etc., cud, że się mieszczę w łóżku. Pozdrawiam :)

      OdpowiedzUsuń
    8. no, biedny jesteś po prostu :)

      OdpowiedzUsuń
    9. dziękuję wszystkim za komentarze .. Dosi za wsparcie ..:)
      Viv :)a żółtego chyba też mam słonika :) szczęście mi przynosi- ja go tam nie położyłem ..ktoś mi bałagan robi :)

      OdpowiedzUsuń
    10. wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć :)

      OdpowiedzUsuń
    11. Ja też czytam zawsze kilka książek na raz. Inaczej nie potrafię. W dodatku zaczynam zazwyczaj od końca (również kryminały). Ot, taka moja mała przypadłość:)

      OdpowiedzUsuń
    12. Notorycznie czytam kilka książek na raz. Jedna mi już nie wystarcza ;)

      OdpowiedzUsuń
    13. Każdy ma inny tryb czytania, ja mogę czytać tylko jedną książkę jednoczesnie.

      OdpowiedzUsuń
    14. 'wielo-czytanie' to chyba taka męska cecha, coś jak skakanie po kanałach telewizyjnych. Nie skupiamy się na 1 rzeczy, szukamy nowych, walczymy z kolejnymi...
      Nie lubię siebie za jednoczesne czytanie kilku książek, bo wiem, że dzieje się to kosztem jakości, ale jakoś nie potrafię się tego nawyku pozbyć. Aktualnie - Le Carre, "Pandrioszka", opowiadania Piekary, jakieś pdfy (służbowe i prywatne) + sterta luźniejszych tekstów.

      OdpowiedzUsuń
    15. Nie lubię bałaganu, ale w tym wypadku wolałabym taki książkowy syf na półce męża, niż nic... mój mąż nie czyta, więc szacun dla Twojego książkowego bałaganu :). Ale skarpety chyba sprzątasz? :)

      OdpowiedzUsuń
    16. Mnie przeraziło to coś szklane:P Jak tak możesz:P
      Swoją drogą bardzo mi się u Ciebie podoba;)
      Będę wpadać, ja czytam po 1 chociaż zdarza się że 2 lub 3 jednocześnie, ale staram się nie mieszać;)

      OdpowiedzUsuń
    17. a ja jak większosc - czytam pojedynczo

      OdpowiedzUsuń
    18. Czytam jedna, czasem dwie. Jak czytam dwie na raz to mam uczucie, ze czytam o jedna za duzo ;D

      OdpowiedzUsuń
    19. Cześć :) Portal dużeKa organizuje konkurs dla blogerów piszących o książkach. Może warto abyś zgłosił swój blog. Twój blog jest fajny i taki inny niż wszystkie. Nie ma tu suchych recenzji tylko... no jest fajny i tyle :)
      Pozdrawiam :) Przeczytać zawsze można:
      http://duzeka.pl/?dzial=ksiazka&id=artykuly&dalej=1&data=1306781951

      OdpowiedzUsuń
    20. Też tak mam :) Zwykle czytam pięć na raz. Nie, nie gubię się :)

      OdpowiedzUsuń
    21. Och, biedne książki! tak się poniewierają... ;)

      OdpowiedzUsuń
    22. U mnie koło łóżka podobnie:)
      A w internacie biurko i szafka nocna to jedno, więc jest jeszcze gorzej:)

      OdpowiedzUsuń
    23. Ja w każdym pomieszczeniu mam inną książkę, więc czasem 3 czasem 4 na raz czytam.

      OdpowiedzUsuń
    24. a ja czytam po dwie, w sumie to po jednej z druga to jest jakiś album, albo Kronika Medycyny czytana jakoś od... roku :D

      OdpowiedzUsuń