
Jeśli chcesz się dowiedzieć, o czym mowa, książka Szymona Hołowni jest właśnie dla ciebie! Jak pisze sam autor, to coś dla tych: „którzy z Kościołem mają do czynienia od święta, ale wciąż są go ciekawi. Być może chcieliby dowiedzieć się, jak księża przygotowują się do kazań, czym różni się przeor od proboszcza i o co tak naprawdę chodzi z wymaganym przez księży »strojem godnym«. Nie dla mocno »zaawansowanych« katolików, którzy odpowiedź na te pytania znajdą u swoich duszpasterzy lub w setkach mądrych specjalistycznych książek. Ta książka żadną miarą nie jest specjalistyczna”.
Autor w typowy dla siebie lekki sposób łączy problemy teologiczne z opisami kościelnej obyczajowości, dodając do tego mnóstwo anegdot. Kościół dla średnio zaawansowanych to pierwsza książka Szymona Hołowni. W obecnym wydaniu została jednak zmieniona i uzupełniona, między innymi z powodu przemian, jakie zaszły w Kościele w ostatnich latach. Wraz z inną książką tego autora, Monopolem na zbawienie, stanowi przystępne i nowoczesne kompendium wiedzy dla młodego katolika.

Jedna z książek Hołowni, której nie przeczytałam. Koniecznie do nadrobienia,uwielbiam tego pisarza. :)Pozdrawiam Ciebie cieplutko.
OdpowiedzUsuńJa Hołowni nie czytałam jeszcze wcale, ale czytałam za to już kilka recenzji tej książki i z każdą coraz bardziej czuję się zachęcona. Dziwne, ale w sprawach kościelnych czuję się bardzo niedoinformowana, mimo, że chodzę na msze regularnie.
OdpowiedzUsuńHołownia to świetny autor, szczególnie dzięki ów lekkości w pisaniu o sprawach skomplikowanych.
OdpowiedzUsuńMożna powiedzieć, że Hołownia ma talent :D i w mojej ocenie trzy razy na tak :)
OdpowiedzUsuń