10 książek w dwa tygodnie ….

by środa, marca 09, 2011 7 komentarze

imageTroszkę się opuściłem w pisaniu bloga, ale za to w czytaniu się poprawiłem. Tylko nie wiem czy takie książki które widać na obrazku kogoś zainteresują… troszkę nudne są.

Czytałem je bo zdobyłem BWC [Bardzo Ważny Certyfikat] w sumie nie wiem po co się tak męczyłem, po pierwsze to nie jestem do końca pewien czy mi się przyda, a po drugie można dość łatwo [no może przesadziłem że łatwo – może “da się” lepiej oddaje] gotowe pytania aby zdać BWC na 80%. No ale uparłem się że będę uczciwy i jakoś zdałem.

Co do samych książek ( poza tym że są mega drogie 100 PLN za książkę to minimum), lubię Heliona bo ładnie wydają książki, wzorują się na  O’Reilly i pisze dla niech jeden z moich znajomych Uśmiech.

Nie lubię Promise bo to to samo co Microsoft Press a to są przedruki pomocy online prawie. ale mimo wszystko kupuje bo lubię sobie zajrzeć do książki przeczytać niż z ekranu .. jakoś lepiej przyswajam.

Przy okazji jak już robiłem fotkę książek, zrobiłem kawałek mojej biblioteki ( modne ostatnio na blogach takie zdjęcia .. z maskotkami w dodatku )

 imageimage

a że nie miałem maskotki to daje zdjęcie kota ..który też chyba coś czyta.

 

Do dodania notki zmotywowała mnie obserwatorka (którą pozdrawiam serdecznie )http://zrecenzowane.blogspot.com/2011/03/presja-czytania.html

która odczuwa wielką presję czytania i pisania na blogu ..bardzo fajny post przeczytajcie Uśmiech

PS. Jak się komuś chce to może zajrzeć

http://ksiazkadlafaceta.pl/

kopia tego bloga w trochę ładniejszej szacie graficznej ..bo ta mi się już nie podoba ..Smutek

PS2 jeszcze jedno bo śmiać mi się od rana bardzo chce … mam na blogu średnio 20 odsłon na tydzień po zapytaniu w googlach

“jak pisać maile z prośbą o egzemplarze recenzenckie” –kierują oczywiście do jednego z poprzednich postów.. muszę chyba napisać jak (chodź sam nie wiem jak ) bo duże zapotrzebowanie jest

Cezar

Developer

Cras justo odio, dapibus ac facilisis in, egestas eget quam. Curabitur blandit tempus porttitor. Vivamus sagittis lacus vel augue laoreet rutrum faucibus dolor auctor.

7 komentarzy:

  1. To Twój ten kociak? Świetny jest. Puchatek taki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje - rozumiem, że certyfikat masz już w kieszeni. teraz tylko trzeba ruszyć jako wolny strzelec na podbój mniejszych lub większych firm.
    Oj, ale przypomniało mi się, że z Ciebie przecież straszny leniuch :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Agnes: Śmieszny ten kot .. to pers ..ale był u fryzjera :)))kotowego masakra jakas:)
    Dosia: :) tak sobie zrobiłem będę nadal leniuchował tylko z jakimś certyfikatem :) może nawet więcej poleniuchuje :) kto wie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam i zastanawiam się dlaczego ja dopiero dzisiaj tutaj trafiłam???
    Kicia śliczna jest:)

    Przy okazji zajrzałam na ten post o egzemplarzach recenzenckich - no mistrzostwo świata... Uśmiałam się jak rzadko.
    Konta na FB nie mam i mam nadzieję, że żadne okoliczności mnie nie zmuszą do założenia takowego, ale te krowy mnie intrygują bo ja na wsi mieszkam gdzie krów jak na lekarstwo...

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulacje! a kot, choć milusi, to na tym zdjęciu raczej nie przypomnina persa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Helion jest jeszcze dobry bo jest z Gliwic ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję certyfikatu i kota. Aha... no i przeogromnej biblioteczki.

    OdpowiedzUsuń