Dziewczyna, Która Igrała z Ogniem
No nie będę się przeciez rozpisywał i pisał recenzji bo tą książkę pewnie wszyscy dawno przeczytali …
Książka wciąga ..to wiemy …
Mam jedno pytanie ….po co autor opisuje wszystkie meble w Ikea .? po to żeby wyszło 500 stron .. jakoś nie mogłem tego pojąć … czytając… no ale może poloniści i inni znawcy literatury to wiedzą ..dla mnie prostego informatyka ..to lekka przesada pisać 4 strony o tym jak ktoś sobie urządza 3 pokoje meblami …ikea ….
No może się nie znam … i się przyczepiam. Jakoś mam wrażenie że na wszystkich blogach tylko chwalimy książki …kiedyś sie zawziąłem i chciałem znaleźć niezbyt pochlebna ręcenzję jakiejś książki …udało mi się ..ale było dość ciężko.
5/6
Pierwszą część połknęłam, na razie druga i trzecia musi poczekać, bo nie mogę ich upolować w antykwariacie. :)
OdpowiedzUsuńto fakt, za duzo tych szczegolow, nazw komputerow, marek roznych ale... pomijajac to fajna ksiazka
OdpowiedzUsuńEee tam, ja parę zjechałem :)
OdpowiedzUsuńDla mnie to była czystej wody reklama, nazwałam to nawet książkowy product placement ;) Ale Bondowi to wybaczam, to i Stiegowi mogę.
OdpowiedzUsuńPrzez I tom nie umiałam przejść a bolało bo to własna książka a nie pożyczona więc o innych, dalszych nie wspomnę.
OdpowiedzUsuńRzuciła mi się w oczy w księgarni Śk,biografia tegoż autora więc pewnie to coś nowego.
Witam, fajny blog :)
OdpowiedzUsuńJa czytając pierwszą część książki przez pierwszych ok. 300 stron wynudziłam się jak mops ale potem akcja się rozkręciła. Już nie mogę się doczekać kiedy zaczne czytać dalsze losy ( tylko najpierw musi do mnie dotrzeć następna część)