Jadąc do Babadag - Andrzej Stasiuk

by poniedziałek, kwietnia 19, 2010 4 komentarze

image Książka o podróży przez zapomnianą Europę. Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Słowenia, Albania, Mołdawia przez te kraje wiedzie trasa. Samochodem, autostopem, pociągiem. Ale jednocześnie jest to podróż w głąb świadomości mieszkańca tej części Europy, która zawsze była uważana za gorszą, zapóźnioną, prymitywną i zacofaną

 

 

 

Zakupiłem tą książkę ponieważ postanowiłem przeczytać wszystkie które dostały nagrodę Nike ..ta dostała w 2005.

Na początku nie mogłem się zorientować co autor przekazuje ..czy opisuje podróż czy przeżycia ..czy sen swój.

po 3o stronach pojąłem ..zrozumiałem …. że to bliski mi bardzo sposób podróżowania ..też nie lubię dużych miast , tłumów …

I gdy to już zrozumiałem …wszedłem w ten świat podróży …i podróżowałem z Autorem przez 2 wieczory…

Bardzo dobra książka

5,5/6

PS.Bardzo poważna recenzja :))

Cezar

Developer

Cras justo odio, dapibus ac facilisis in, egestas eget quam. Curabitur blandit tempus porttitor. Vivamus sagittis lacus vel augue laoreet rutrum faucibus dolor auctor.

4 komentarze:

  1. tak - poważna :) serio, a ksiazka jest swietna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bardzo przypadła mi ta książka do gustu, choć chyba jeszcze bardziej polubiłem "Fado". Polecam koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę że powinnam po nią sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dawno temu przeczytałam tę książką na spotkanie DKK. Nie podobała mi się.... A potem była kolejna książka Stasiuka, i kolejna, i następna :) Dziś jest moim ulubionym polskim pisarzem, a Jadąc do Babadag chcę przeczytać jeszcze raz :) bo po przeczytaniu innych książek Stasiuka trafiła ona do mnie, ożyła gdzieś w środku i została zrozumiana. Bardzo lubię Taksim :) i Duklę. Myślę, że po każdą sięgnę kiedyś jeszcze raz... I po te, których jeszcze nie czytałam również :)

    OdpowiedzUsuń